Podziwiam aktorów z wypowiadanie absurdalnie głupich kwestii i pytań z kamienną twarzą. Zupełnie jak ja nudnym dokumencie.
Po pierwsze i podstawowe to nie jest ani dokument ani komedia tylko mix tych gatunków przy czym komedia specyficzna, jedyna w swoim rodzaju i absolutnie nie w typie Borata tylko Monty Pythona. Produkcja wyłącznie dla wąskiego grona widzów: na tyle inteligentnych aby wyczuć ironię w opinii o np Mona Lisie "To kobieta ,...
więcejAle to jest głupie! W negatywnym znaczeniu... Inteligentniejsze są produkcje Walaszka i to pod każdym względem. Niczego się nie dowiecie, a dodatkowo poczujecie zażenowanie. Aktorka zadaje debilne pytania ekspertom i oczekuje od nich sensownej, rozsądnej odpowiedzi. Nie wiem kogo to może rozśmieszyć. Zainteresowałem...
więcej