Nie regulujcie odbiorników, nie sprawdzajcie daty w kalendarzu, to nie są ćwiczenia. Powstanie gra na podstawie
"Czasu Apokalipsy", a jednym z jej współtwórców będzie sam
Francis Ford Coppola.
Projekt zostanie sfinansowany za pomocą platformy crowdfundingowej Kickstarter, a za jego realizację będą odpowiadać: firma producencka American Zoetrope oraz fachowcy z branży gier wideo: Rob Auten (jeden z głównych scenarzystów serii
"Gears of War",
"Far Cry" oraz
"Battlefield"), Lawrence Liberty (reżyser kreatywny
"Fallout: New Vegas") oraz Montgomery Markland (producent nadchodzącego
"Torment: Tides of Numenera").
Fabuła ma podążać wiernie za scenariuszem kultowego arcydzieła X Muzy. Akcja będzie rozgrywać się podczas wojny w Wietnamie, a gracz wcieli się w kapitana Benjamina Willarda wyruszającego do jądra ciemności (żart zamierzony) celem zlikwidowania oszalałego renegata, pułkownika Kurza. Całość będzie grą RPG, w której kluczowym aspektem okażą się wyjątkowo trudne wybory moralne.
Ambicji twórcom nie brak, a sam reżyser rozpływa się w zachwytach nad możliwościami narracyjnymi gier wideo. Pytanie jednak, czy historia o tak epickiej skali nie zasługuje raczej na wysokobudżetową produkcję? I czy producenci gry będą w stanie nawiązać rywalizację z twórcami rewelacyjnej "niekanonicznej" adaptacji prozy Conrada i filmu
Coppoli, czyli
"Spec Ops: The Line"? Odpowiedź poznamy dopiero w 2020 roku, bo wtedy ma ukazać się tytuł. Zbiegnie się to w czasie z czterdziestoleciem premiery filmu.