Nie ukrywam, że obejrzałem ten film głównie dla Bola. Co prawda pojawia się w tym filmie, ale dopiero pod koniec, i nawet ma kilka walk na koncie. Samych walk nie ma co się czepiać, choreografia na przyzwoitym poziomie. Niby film z 96' a czułem, jakby został nakręcony 20 lat wstecz. Momentami chaotyczny, niektóre...